Takie krótkie info:
- mam zamiar zaktualizować bloga- osoby czytające mojego bloga, które posiadają własnego bloga (albo blogi) bardzo bym prosiła o link do nich, muszę zaktualizować listę blogów (a przyda mi się tutaj wasza pomoc ;) )
- za niedługo dodam zakładkę z postaciami, jak tylko się pojawi, poinformuje was
- będę czytać regularnie wasze blogi i już nigdy nie zostawię was na tak długo
- dziękuję wszystkim za czytanie moich wypocin (a najbardziej Universe i Norce za czytanie tych rozdziałów nawet po tak długiej nieobecności)
- ogarnęła mnie chęć pisania następnego bloga (tak, tak wiem- jestem nienormalna), ale nie wiem czy w ogóle to zrobię
- notki mogą się pojawiać z opóźnieniem, ale to jest już wina szkoły (5 h niemieckiego, 1 h angielskiego +dod. zajęcia z ang. oraz jeszcze japoński i rosyjski O.o - OMG dużo tego)
- w poniedziałki lub wtorki będzie nikła szansa na pojawienie się rozdziału, no chyba, że wreszcie będę pisać kilka rozdziałów pod rząd
- za niedługo będę miała 5 tys. wyświetleń, gdy Koniowata zbliża się do 30 tys. Gratulacje na stojąco za wytrwałość! ^^
- dziękuję osobom zza granicy za czytanie moich wypocin, a najbardziej tym ze Stanów Zjednoczonych i Rosji ^^
- jeśli tego bloga czytają osoby, które nie mają konta na bloggerze, serdecznie przypominam, że na moim blogu działają również komentarze anonimowe :D
- już trzeci raz zmienię sobie nazwę użytkownika xD
- jeśli dotrwałaś do tego momentu, to gratuluję ci za twoją wytrwałość i obiecuję, że już nigdy, nigdy w życiu nie opuszczę tego bloga
Papatki!
Ascaria, Szałwia... Co dalej?
OdpowiedzUsuńWitam Cię kurde, po ponad półrocznym braku oznak życia :3 Tak moja droga, nadla czytam te Twoje "wypociny". 30 tys... Ja powinnam gratulować czytelnikom, a nie czytelnicy mi :'D Będziesz czytać? No to masz niemałe zaległości (chyba ze dwa tomy) :* Przepraszam, że nie skomentowałam dwóch ostatnich rozdziałów, ale dopiero wczoraj o pierwszej nad ranem wzięłam się za ponowne komentowanie i jak na razie udało mi się nadrobić opowiadania Ever i Universe. Twoje też już doczytane, zostały tylko Sydney, Norka i Gamza ;-; Także zostawiam Cię z komentarzem i czekam na następny rozdział z nadzieją, że tym razem pojawi się z nieco mniejszą przerwą czasową :>
Jezu... Rozpisałaś się... Ale gratuluję... Ja sama zapomniałam jaki był mój pierwszy nick, a ty go pamiętasz. A teraz wielkie przeprosiny w stylu Szałwii: "Proszę nie bij, proszę nie bij, proszę nie bij- poprawię się, poprawię się. Będę wzorowym czytelnikiem blogów." Ok. Skończyłam swe modły. Jest git. A co do czytania... Będzie trzeba nadrobić w ferie... ;_; Gratuluję wytrwałości czekania na mnie...
OdpowiedzUsuńNie ma za co dziękować :) Jak mogłabym dalej nie czytać tak świetnego bloga tylko dlatego, że Cię trochę nie było? U mnie nie masz chyba aż tak dużo do nadrabiania :D Boże ile Ty tych języków się uczysz? Niemiecki, angielski, japoński i rosyjski? Na serio trochę dużo tego masz :D Ja bym nie wyrobiła. Mam tylko niemiecki (♥) i angielski. Czy Ty jesteś kiedyś dostępna na gg? :D Dobra to chyba tyle czekam na następną notkę i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTe języki to ci się nie mieszają? I no właśnie, jak nie można czytać twojego bloga?! Jak zobaczyłam notkę po tej przerwie to taki banan na twarzy miałam ;) Oczywiście gratuluję tych 3 tysięcy wyświetleń. Pozdrawiam^^
OdpowiedzUsuńA do której klasy chodzisz?
OdpowiedzUsuńJa przeczytam zaległe rozdziały, ale w ferie, bo teraz mam od groma nauki, a widzę, że Ty się rozkręciłaś ;)
Właśnie, jaki będzie Twój kolejny nick?
Moje blogi:
kare-serce-konia.blogspot.com którego już znasz
i:
czerwony-rumak.blogspot.com którego niedawno zaczęłam ;) Reszta niewarta czytania czy polecania ;)